Tania 50-ka do bezlusterkowca

Prakticar Pentacon 50/1.8, Canon FDn 50/1.8

  • 20
  • sie
  • 2017

Ogniskowa 50mm jest na tyle uniwersalna, że posiadając aparat z wymiennymi obiektywami prędzej czy później rozważamy zakup obiektywu o tej właśnie ogniskowej. Wśród manualnych obiektywów wybór jest dość duży. Co warto kupić? Czym się kierować? Dziś za cel ustaliłem wybór obiektywu za nie więcej niż 100PLN.

Mocowanie

Dla bezlusterkowców mocowanie obiektywu najczęściej nie stanowi ograniczenia. Do większości systemów można kupić tani adapter (np. na ebay.com), dzięki któremu będziemy mogli dany obiektyw podpiąć do naszego aparatu. Warto ten fakt wykorzystać - wybieranie systemu, który nie cieszy się dużą popularnością, często idzie w parze z niższą ceną obiektywów. Do takich systemów zaliczyć można np.: Praktica-B, Konica-AR, Minolta MD, Canon FD.

Jasność

Zadeklarowany na początku budżet, pozwoli na zakup obiektywu ze światłem 1.7-2.0. Obiektywy o świetle 1.4 to koszt od 200PLN w górę (najczęściej 300-600PLN). Ceny jeszcze jaśniejszych (1.2) wahają się w granicach (800-1500PLN).

Propozycje

Do obiektywów, które możemy kupić w założonym przez nas budżecie wytypowałem:

Minolta MD 50 / 1.7 (mocowanie Minolta MD) - stosunkowo tani i dość popularny obiektyw standardowy, na allegro jest kilka ofert "kup teraz" z ceną poniżej 100PLN, aczkolwiek jest też kilka powyżej tej kwoty.

Canon FDn 50 / 1.8 (mocowanie Canon FD) - ostatnia wersja manualna przed zmianą bagnetu z FD na EF. Niestety jego cena posiada szeroką rozpiętość - od 50PLN do 200PLN.

Prakticar Pentacon 50 / 1.8 (mocowanie Praktica B) - popularny niemiecki Pentacon z nowym mocowaniem. Często wersję z mocowaniem Praktica B można kupić taniej niż tą z M42, nawet mocno poniżej 100PLN.

Helios 44-2 58 / 2.0 (mocowanie M42) - jako ciekawostka, często przez handlarzy na Allegro jest przedstawiany jako kopia Biotar'a Zeiss'a (co zapewne ma być uzasadnieniem dla wysokiej ceny). Jest najciemniejszy z wytypowanej grupy, ale też jako jedyny ma 8-listkową przysłonę. Jego ceny wahają się od 60PLN do 150PLN (te droższe egzemplarze są opatrzone zachwytami nad jego rzekomą jakością optyczną i konstrukcją opartą na legendarnym Zeiss'ie).

Czym się różnią te obiektywy od siebie? Sprawdźmy :).

Scena testowa, Canon FDn 50/1.8
Scena testowa, Canon FDn 50/1.8 50mm, f/1.8
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, otwarta przysłona.
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, otwarta przysłona.
Bokeh, otwarta przysłona.
Bokeh, otwarta przysłona.
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, f=2.8.
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, f=2.8.
Bokeh, f=2.8.
Bokeh, f=2.8.
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, f=4.0.
Od Lewej: Canon, Minolta, Pentacon, Helios, f=4.0.
Bokeh, f=4.0.
Bokeh, f=4.0.

Jeśli chodzi o ostrość, na otwartej przysłonie najsłabiej sobie radzi Pentacon, najlepiej Canon i Helios (należy jednak pamiętać, że ten ostatni jest ciemniejszy od konkurentów i ma nieco większą ogniskową, przez co obraz wydaje się wyraźniejszy). Po przymknięciu różnice zaczynają być trudno dostrzegalne.

Warto zaznaczyć, że Helios 44-2 jako jedyny z tego zestawienia nie posiada wielowarstwowych powłok antyodblaskowych. Zdjęcia z Helios'a mają zauważalnie niższy kontrast.

Testowane obiektywy różnią się znacząco pod względem plastyki obrazu. Najdelikatniej nieostrości rozmywa Minolta, mnie osobiście bardzo przypadło do gustu rozmycie generowane przez Pentacon'a, ale to oczywiście kwestia bardzo indywidualna.

Podsumowanie

W cenie do 100PLN jesteśmy w stanie kupić tani i przyzwoity obiektyw o ogniskowej 50mm. Wskazywanie "jednego najlepszego" mija się z celem. Tym bardziej, że każdy z powyższych jest na swój sposób interesujący. Poza tym czynnikiem mocno decydującym o "sensowności" zakupu jest cena, która w przypadku sprzętu używanego bywa mocno rozchwiana. :)

Pokaż komentarze